Czy wynajmujący może wejść do mieszkania i je skontrolować?

Dom stanowi dla nas ostoję bezpieczeństwa. To jedyne miejsce, w którym sami ustalamy wszystkie zasady i możemy robić wszystko, na co tylko mamy ochotę. Aby faktycznie tak było, musimy mieć pewność, że budynek faktycznie należy do nas. Niekontrolowane próby wejścia właściciela mieszkania na wynajmowaną powierzchnię mogą zaburzyć takie poczucie. Czy wynajmujący faktycznie ma do tego prawo?

W jakich sytuacjach wynajmujący może wejść do mieszkania?

Przy klasycznej umowie najmu mieszkania, w której nie ma dodatkowych zapisów dotyczących ewentualnych wizyt właściciela, wynajmujący nie ma prawa wchodzić do mieszkania lokatorów. Wszelkie próby wtargnięcia na posesję w czasie trwania umowy traktowane są jako przestępstwo i naruszenie miru domowego, zatem najemca może dochodzić po takim wydarzeniu swoich praw w sądzie.

Jest tylko jeden przypadek, w którym wynajmujący może wejść do mieszkania najemcy. Zapisany jest on w artykule 10 ustawy o ochronie praw lokatorów i dotyczy sytuacji, w której wystąpi awaria wywołująca szkodę lub zagrażająca powstaniem szkody. W takim wypadku właściciel może wejść do mieszkania i usunąć usterkę. Nawet wtedy jednak wynajmujący nie ma prawa wchodzić samemu i musi skorzystać z asysty policji lub straży miejskiej.

Czy wynajmujący może wymienić zamki?

Zgodnie z prawem, każdy, kto wdziera się do cudzego mieszkania podlega karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. Udostępniając lokal pod wynajem, właściciel nieruchomości stwierdza, że na czas trwania umowy lokal należy do najemcy. Zatem wspomniany zapis dotyczący wtargnięcia na cudzą własność dotyczy również wynajmującego i nie ma on prawa naruszać prywatnej przestrzeni lokatorów. Niestety niektórzy właściciele nieruchomości wciąż nie rozumieją tej zasady…

Co w takiej sytuacji robić? Można dochodzić spraw w sądzie, lub po prostu wymienić zamki. Najemca ma do tego pełne prawo, pod warunkiem że po zakończeniu umowy stare wkładki powrócą na swoje miejsce. W ten sposób można fizycznie zabezpieczyć swoją przestrzeń i odciąć się od niekontrolowanych wejść wynajmującego.

Przed najmem mieszkania warto przeczytać umowę

Niektórzy wynajmujący mogą próbować wpisać dodatkowe zastrzeżenia dotyczące korzystania z wynajmowanej przestrzeni w umowie najmu mieszkania. Dlatego przed podpisaniem dokumentu, nowy lokator musi się z nim dokładnie zapoznać. Jeśli któryś z zapisów nie będzie nam odpowiadał, zawsze możemy skorygować jego treść z wynajmującym i ustalić zadowalającą wersję.

Wynajmujący może chcieć zachować częściową kontrolę nad mieszkaniem poprzez okresowe wizyty. W takim wypadku często umieszcza on stosowny zapis w umowie, który może dać mu takie prawo. Oczywiście bez takich zapisów wejście właściciela na wynajmowaną posesję w trakcie trwania umowy jest nielegalne. Gdy jednak użytkownik lokalu nieświadomie podpisze dokument z podobnymi zapisami, zgodzi się na podobne wizytacje, dlatego warto dokładnie przeczytać jego treść.

Mogą Cię zainteresować...

Rodzaje umów najmu mieszkania – co warto o nich wiedzieć?

29 marca 2024

Najem długoterminowy – czym się charakteryzuje i kiedy się opłaca?

4 lutego 2024